
Hej wam! Trochę mnie nie było, bo głównie zajęłam się wyciąganiem ocen, ale jestem i dziś tak stwierdziłam, że napisze post taki motywacyjny. No bo tak patrząc dużo jest dziewczyn ,które się krytykują...jestem taka..siaka..owaka....wchodzą w kompleksy, że ciałka za dużo, że waga za dużo, no dobra dziewczyno...a robisz coś z tym? Bo wiesz...przebiegnięcie po paczkę chipsów się nie liczy. Generalnie najczęściej się zniechęcamy...a bo nie mam czasu...a bo ja nie zmienię diety. To ja powiem wam tak..dieta jest ważna..to fakt , ale moim zdaniem można zrobić na początek tak ,żeby jeść wszystko a trzymać się określonej ilości kalorii np 1500 kcal gdzie dziennie powinniśmy przyjmować 2400 średnio. Co do ćwiczeń i czasu...No wiesz...teraz masz wakacje , więc się nie wymigasz, a nawet jeśli się go ma mniej, można wstać te 30 min wcześniej żeby pobiegać, iść na rower czy cokolwiek. Ja zaczęłam ćwiczyć od półtora tygodnia z Ewą Chodakowską ,,skalpel" i generalnie na początku mówiłam: e tam...łatwe ćwiczenia. O nie nie nie... dają wycisk jak nie powiem co , z tego co czytałam spalamy przy tym 400 kcal, myślałam też o kilerze , który spala 600 kcal, ale stwierdziłam, że to dopiero jak opanuje dobrze skalpel. Kilka razy robiłam też ekstra figurę i też daje niezły wycisk, chociaż mi średnio pasuje to, że jest tam dużo wyskoków itd. Ale wiecie...kwestia motywacji. Ja jestem mega leniem...i żeby mnie zmusić do ćwiczeń to OMG cud musiałby się stać, ale teraz tak się zaparłam, że nawet jak zmęczona po całym dniu wróciłam o 20:30 to poszłam ćwiczyć, po prostu to już moja codzienność, wiadomo że po tygodniu nie będzie widać jakoś efektów, ale jestem dobrej myśli, ważne jest dobre nastawienie i motywacja, tak myślę, że w dni w których robię przerwę będzie rowerek stacjonarny, rower albo skakanka. Zaczęłam 20 więc za 3 tygodnie dam wam znać i pokaże pewnie efekty, wyjazd tuż tuż i trzeba być sexi, więc nie ma leniuchowania dziewczyny i do roboty! Naprawdę warto, możecie do mnie nawet pisać, podawać e-mail, możemy wspólnie się wspierać, możecie podawać swoje pomysły, treningi które wy wykonujecie i wasze efekty, to na pewno pomoże w działaniu. Więc do dzieła !
ps. nie musicie robić tego wyłącznie dla figury, ważne też jest by zadbać o swoje zdrowie i swoją kondycję, bo teraz świat technologii jest taki, że stajemy się leniami, więc trzeba czasem ruszyć tyłek i popracować :)
Też chciałam trochę poprawić sylwetkę. Jestem szczupła, ale chciałabym ją bardziej podkreślić, ale zdrowie mi na to nie pozwala :(
OdpowiedzUsuńhttp://oczamiwyoobrazni.blogspot.com/