Właśnie tak przeglądałam internet i wpadłam na pewien cytat:
"Wybierając partnera życiowego musisz pamiętać, dziecko, że nie liczy
się, jak on wygląda czy ile ma talentów, tylko jakie ma serce - serce do
innych i do ciebie. Bo za 50 lat będzie cały pomarszczony, a życie jest
nieprzewidywalne i nawet zapalony tancerz w wyniku pewnych wypadków
może nie być w stanie postawić samodzielnie kroku. I wtedy właśnie liczy
się tylko to, co on ma w środku. Czy jest serdeczny i dobry, czy daje
silne oparcie i poczucie bezpieczeństwa, czy troszczy się
o ciebie i nie tylko mówi, ale i pokazuje, że cię kocha. Nie chodzi tu o
wielkie czyny, bo miłość składa się w sumie z tych malutkich gestów - z
wracania do domu, do ciebie w pierwszej kolejności ponad wszystkim, z
uśmiechu w trudnych momentach, z zawiązywania ci szalika pod szyją, gdy
zimno, z używania w kuchni składnika, którego on nie lubi, ale je tylko
dlatego, bo wie, że ty za nim przepadasz, z umiejętności powiedzenia
przepraszam, gdy się zrobiło źle... i wielu innych." - Autor nieznany
I aż miałam łzy w oczach,nie wiem nawet sama czemu.I chce się do tego trochę odnieść.Po 1 tak...właśnie..to serce się liczy, nie to czy ktoś jest gruby chudy, bogaty czy umie jeździć na motorze.Liczy się jego serce, które zostanie gdy młodość przeminie.A wiecie czemu mam łzy ?Chyba dlatego,bo cudowne jest mieć kogoś takiego przy sobie. Taka właśnie powinna być miłość.Ma być dla ciebie dobry i dawać oparcie, poczucie bezpieczeństwa....troszczyć się.Przede wszystkim masz cały czas czuć się kochana.I nie patrz tylko na jakieś wielkie gesty typu dawanie róż itd...może zrobił ci śniadanie ? To też znaczy,że cię kocha.Taki mały gest..Czasem robi dla ciebie coś czego nie lubi czy nie umie, po to by sprawić ci przyjemność. To właśnie jest miłość.Gdy ktoś na każdym kroku ci pokazuję,że cię kocha.Gdy przytuli cię bez powodu i będzie mówił jak bardzo kocha...Gdy będzie o ciebie dbał i traktował jak księżniczkę.Jeżeli nie będziesz czuła,że cię kocha i będziesz czuła się tylko jak wrzut, to nie oszukuj się,bo to nie miłość.W sumie nie będę się już tak dużo rozpisywać, chciałam w sumie tylko wrzucić ten cytat bo bardzo mi się spodobał...
Ps.Pamiętacie o swoich pasjach mimo wieku, cały czas niech płonie w was ten sam płomień i pamiętajcie,że małe rzeczy też mogą cieszyć, tylko trzeba je zauważyć :)
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz