poniedziałek, 24 sierpnia 2015

Dżem - czyli szanuj to co życie daje part II



Wczoraj pisałam wam o szanowaniu życia...o docenianiu go.Zastanawiałam się wczoraj czy może więcej napisać, ale stwierdziłam,że nie. Lecz przez noc, zdanie się zmieniło...Umarł mój dziadek. Myślałam,że wyryczę morze, ale nie...Cierpiałam wewnętrznie. Płakałam, jasne, ale miałam wrażenie,że ktoś wziął ode mnie cały ból. Wiedziałam,że cierpię, ale tego ,aż tak nie czułam. Jak by ktoś zabrał to morze łez.Jakoś ciężko mi idzie pisanie tego postu, bo dalej mam wrażenie,że to sen. Obudzę się i wszystko wraca do normy. Lecz z każdą minutą uświadamiam sobie,że to nie sen. Zaczynam bardzo powoli doświadczać bólu.Chodź wiem,że cierpiał...męczył się, A umarł spokojnie. Jedyne co mogę to modlić się. Ale dziś nie do końca z tym do was przyszłam.Dziś będę się kierować zespołem Dżem i jedną z ich piosenek. Miałam możliwość zobaczenia dziadka po śmierci, ale nie chciałam. Zawsze gdy go witałam to całowałam go w czoło, a on się uśmiechał i cieszył. Nie chciałam go żegnać nie widząc jego uśmiechu. I jak w piosence...w życiu piękne są tylko chwile. I czasem warto je pamiętać...kierować się nimi. Czasem nie zdajemy sobie sprawy jak niektóre chwilę, robią się z czasem ważne. Pierwsze co zrobiłam jak umarł dziadek, to miałam na telefonie zdjęcia z nim. Patrzyłam jak się uśmiechał. I tak chce go zapamiętać.  I teraz tą chwilą będę żyła, o niej myślała. Taki mały nieznaczący wcześniej gest, który teraz jest dla mnie tak ważny... Chcę jeszcze wspomnieć,że często kłócimy się o byle co...Czasem lepiej zamknąć usta. Bo nie wiadomo kiedy umrze ktoś nam bliski. Możemy już nie zobaczyć uśmiechu. Wcześniej mogliśmy nie zwracać uwagi na niego i co ? Nie będziemy pamiętać nic. Nie płaczę może też teraz dlatego bo on cierpiał tu. A płakanie za tym ,że go nie przytulę...nie pocałuje. Wiadomo to piękne ,że możesz zobaczyć kogoś uśmiech, ale to egoistyczne. Ciesze się,że zrobiłam te zdjęcia. Dla mnie to skarb...z jego uśmiechem. Może dziś trochę tu mieszam, bo trochę trudno pisać zwięźle gdy się płacze, ale pamiętajcie o bliskich...Nie kłóćcie się o byle co. Pamiętajcie o każdej wspaniałej chwili.

4 komentarze:

  1. Madry i prawdziwy post ...
    zgadza się z Tobą
    I współczuję ci z powodu dziadka i składam coś co się składa w takich sytuacjach nie pamiętam co ...
    Http:// girlofshadows13.blogspot.com

    OdpowiedzUsuń
  2. Przemyślany post! *.*
    Zapraszam w wolnej chwili do nas
    nowaksisters.blogspot.com <== KLIK

    OdpowiedzUsuń
  3. Bardzo mi przykro :'(
    Ten post według mnie jest bardzo wartościowy!

    http://my-pastel-universe.blogspot.com

    OdpowiedzUsuń